Warszawa Parada Równości: solidarność z Ukrainą

25 Czerwca 2022 r ulicami Warszawy, przeszła parada równości. Po przerwie związanej z pandemią koronawirusa, organizatorzy znów mogli zaprosić na paradę równości.

Jak możemy przeczytać na stronie internetowej organizatora :

Parada Równości z racji swojego wkluczającego charakteru, postuluje i żąda realizacji szeregu postulatów, które prezentujemy poniżej!

1. Ochrona przed dyskryminacją i wykluczeniem obowiązkiem państwa
Żądamy prowadzenia aktywnej polityki antydyskryminacyjnej, dotyczącej wszystkich mniejszości.

2. Prawa osób trans prawami człowieka
Żądamy wprowadzenia uregulowań prawnych ułatwiających proces medycznego i prawnego potwierdzenia płci osobom transpłciowym.

3. Wzmocnienie ochrony prawnej przed mową i przestępstwami z nienawiści
Żądamy regulacji prawnych w sprawie przestępstw motywowanych nienawiścią i nienawiści wobec osób LGBTQ. Postulujemy rozszerzenie przepisów dotyczących mowy nienawiści o kwestie dotyczące tożsamości płciowej i orientacji seksualnej oraz skuteczne egzekwowanie już istniejących regulacji.

4. Małżeństwo i związek partnerski prawem każdego obywatela
Żądamy wprowadzenia pełnej równości małżeńskiej z prawem do adopcji z wszystkimi wynikającymi z tego prawami i obowiązkami oraz ustawy regulującej związki niebędące małżeństwami, w tym szczególnie przepisów zapewniających zabezpieczenie wzajemnych zobowiązań.

5. Otwarta przestrzeń publiczna bez barier
Przestrzeń miejska ma być obszarem integracji lokalnych społeczności. Powinna być inkluzywna i otwarta. Apelujemy o tańszy dostęp do kultury, miastotwórcze działania w przestrzeni miejskiej, zapobieganie wykluczeniu komunikacyjnemu i likwidację barier architektonicznych dla zmarginalizowanych grup: rodziców i opiekunów z wózkami dziecięcymi, osób z niepełnosprawnościami i starszych.

6. Otwarta Rzeczpospolita przyjaznym domem dla uchodźców i obcokrajowców
Żądamy usprawnienia, tj. skrócenia procedury wystawiania wiz do Polski szczególnie w placówkach dyplomatycznych na wschodzie Europy. Żądamy ograniczenia biurokracji stosowanej wobec obcokrajowców mieszkających w Polsce. Żądamy poprawienia warunków, w jakich przetrzymywani są azylanci na terenie Polski. Azyl to nie wyrok więzienia. Zgodnie z przesłaniem Konstytucji 3 Maja: Kto granice Rzeczpospolitej nawiedza – wolnym jest!

7. Rzetelna edukacja prawem człowieka
Żądamy wprowadzenia do szkół i przedszkoli: nowoczesnej, rzetelnej i neutralnej światopoglądowo edukacji dotyczącej ludzkiej seksualności, dostosowanej do możliwości percepcyjnych i wieku; edukacji antydyskryminacyjnej, uczącej otwartości na różnorodność; etyki, kształtującej postawy szacunku i poszanowania godności wszystkich ludzi.

8. Szacunek i prawna ochrona zwierząt
Żądamy nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, w tym przede wszystkim wprowadzenia zakazu chowu zwierząt na futro, występów zwierząt w cyrkach, polowań rekreacyjnych, oraz przedmiotowego i okrutnego traktowania zwierząt w chowie przemysłowym. Żądamy realnej ochrony przed cierpieniem wszystkich zwierząt jako świadomych istot czujących: zwierząt hodowlanych, dzikich, bezdomnych, i domowych.

9. Różni – równi wobec siebie
Apelujemy do wewnątrz środowiska LGBTQ o rozprawienie się z wewnętrzną homo-, bi-, trans- i heterofobią.

10. Dość chamstwa – żądamy debaty
Apelujemy do mediów o nielegitymizowanie skrajnie seksistowskich, homo-, bi-, i transofobicznych poglądów.

11. Równość płci podstawą demokratycznego państwa
Żądamy polityki na rzecz równości płci, równego traktowania kobiet, mężczyzn i osób niebinarnych w każdej sferze życia. Domagamy się zatrudniania i wynagradzania w zależności od wykonywanej pracy i kompetencji a nie płci. Żądamy języka pozbawionego seksizmu, wprowadzenia parytetu płci w gremiach kierowniczych, strukturach politycznych oraz w mediach. Żądamy zapewnienia obywatelom i obywatelkom pełni praw reprodukcyjnych w tym: prawa do informacji, edukacji seksualnej, bezpłatnej antykoncepcji (także antykoncepcji awaryjnej) oraz aborcji na żądanie do 12 tygodnia ciąży. Żądamy poszanowania praw pacjenta, ograniczenia stosowania tzw. klauzuli sumienia tak, by jej stosowanie nie odbierało osobom w ciąży realizacji prawa do godnego porodu, a także polityki wspierającej rodzicielstwo. Chcemy zwiększenia pomocy państwa dla rodzin, w których żyją osoby z niepełnosprawnościami i przywrócenia funduszu alimentacyjnego.

12. Dbajmy o nasz wspólny dom, Ziemię
Ziemia jest naszym jedynym domem. Pomimo tego, zużywamy jej zasoby tak jakbyśmy mogli sobie pozwolić na jej zniszczenie. Apelujemy do rządów i korporacji o zaprzestanie niszczenia środowiska, odejście od technologii zatruwających planetę oraz wyzyskiwania słabszych.

TAJEMNICZY WILANÓW – GUCIN GAJ SKRYWA TAJEMNICĘ

W historyczne i tajemnicze mury podziemnego korytarza w Gucin Gaju wkroczyła najnowsza technologia. Źródła pisane nie wyjaśniają jego przeznaczenia, ani nie podają dokładnej daty powstania. Zaprzęgliśmy więc do pracy skaner, dzięki któremu mamy nadzieję poznać część sekretów tej intrygującej, ceglanej budowli.

Geodeci, którzy na zlecenie Biura Stołecznego Konserwatoria Zabytków pracowali w korytarzu, wykorzystali wysokospecjalistyczny sprzęt. Pozwolił on na wykonanie bardzo dokładnych pomiarów, w których błąd nie był większy niż 4 milimetry. Efektem jest bardzo dokładna dokumentacja stanu istniejącego.

Z 16 stanowisk i 53 punktów kontrolnych wykonali 127 skanów. Zrobili także zdjęcia metodą fotogrametrii naziemnej. Pozwala ona odtworzyć kształty, rozmiary i wzajemne położenie oraz wysokość obiektów w terenie. 

Efektem skaningu laserowego była chmura punktów, dzięki której stworzono dokumentację korytarza w 2D i 3D. Plan obiektu ukazuje 60 metrowy korytarz w kształcie litery U o szerokości 2 metrów. Po kilku metrach od wejście korytarz zwęża się do szerokości ok. 1,3 metra. To, jak czytamy w źródłach z XIX wieku, miejsce zamurowania korytarza.

Od wymurowanego na całej swej długości cegłą tunelu odchodzi 47 łukowo sklepionych nisz o różnej szerokości: od nieco ponad metra do ponad dwóch metrów. W odległości 7,35 metra od wejście w sklepieniu znajduje się 6 metrowy prostokątny w przekroju kanał wentylacyjny, który jest zasypany od góry i nie ma wyjścia na powierzchnię.

Ze względu na to, że korytarz jest w około 70 procentach zalany wodą a podłoże zasypane ziemią i gruzem, badacze nie byli w stanie stwierdzić czy korytarz ma utwardzone podłoże.

Jak wygląda korytarz?

Ceglany korytarz na planie zbliżonym do litery U, znajduje się w północnym zboczu skarpy, poniżej kościoła św. Katarzyny na Służewiu. Jego długość wynosi prawie 60 metrów, jest sklepiony kolebką i wcina się w głąb skarpy na głębokość ok. 20 metrów. Całe wnętrze obudowane jest czerwoną cegłą, a w ścianach znajdują się szerokie nisze. Plecy nisz w zależności od miejsca, wymurowane są cegłą lub zasłonięte przez osypującą się ziemię. Miejscami kończą się naturalną strukturą podłoża, z której zbudowana jest skarpa.

Co wiemy?

Zakładamy, że korytarz prawdopodobnie powstał w drugiej połowie XVII wieku, równoległe z budową pałacu w Wilanowie. Za takim datowaniem przemawia m.in. rozmiar cegły.
Augustyn Locci, nadworny architekt Jana III Sobieskiego, w czasie budowy rezydencji pisał do niego sprawozdawcze listy. W jednym z nich wspomniał o planowanej lokalizacji w północnym zboczu skarpy Góry Służewskiej lodowni oraz budowy ujęcia wody. Z tego listu dowiadujemy się również, że ten teren był bogaty w źródła wody pitnej.

Ponoć miał jej próbować sam król i zdecydować o doprowadzeniu jej do oddalonego o prawie trzy kilometry pałacu w Wilanowie. Woda miała służyć do nawadniania ogrodów pałacowych. Możliwe jest więc, że podziemny korytarz został wybudowany jako element tego systemu.
Natomiast funkcję lodowni uzasadnia bliskość stawu, z którego zimą mogły być wycinane bryły lodu następnie przechowywane w korytarzu. Mógł on też pełnić inną funkcję związaną z gromadzeniem wody.

Jeśli na podstawie prowadzonych badań potwierdzi się XVII-wieczne datowanie, będzie to unikatowy na skalę Polski obiekt architektoniczny z doby baroku. 

A może wolnomularze?

Przez pierwsze dwie dekady XIX wieku teren sąsiadujący z korytarzem przechodził intensywne przekształcenia. Nabycie go przez Stanisława Kostkę Potockiego i przebudowa na ustronie, nazwane Gucinem, przynosi podziemnej budowli nową – na poły legendarną – funkcję. Podziemny korytarz zaczął być łączony z działalnością masońską nowego właściciela.

Ukryta budowla miała być tajemniczym miejscem spotkań wolnomularzy. Z czasem, zapewne przez przypominające katakumby nisze, przyjęło się mówić o „grobach masońskich”. Ta zwyczajowa nazwa przetrwała do dziś. Choć nigdy nie została potwierdzona w źródłach, okazała się bardzo trwała, ponieważ nawet wpis do rejestru zabytków z 1989 r. określa ją jako „groby masońskie”.

Może jednak lodownia?

Kolejne wzmianki archiwalne dotyczą przebudowy korytarza w 2. połowie XIX wieku Wspomniano o nim już po utworzeniu w jego najbliższym otoczeniu pamiątkowego Gaju, poświęconego pamięci braci Potockich. Zachowany rachunek opiewa na prace dotyczące urządzenia lodowni. Konkretne kwoty trafiają do majstrów między innymi za zamurowanie korytarza i pieczar, odmurowanie wejścia oraz osadzenie futer (izolacji).

Lakoniczność dokumentów, nieodgadniona funkcja, niedostępne umiejscowienie ugruntowują tajemniczość korytarza. Według legendarnych, ustnych przekazów miał on prowadzić do pałacu w Ursynowie albo nawet do Czerska. Miał być również wykorzystywany na schron dla okolicznej ludności w czasie II wojny światowej. Obecnie jest miejscem zimowania nietoperzy i z tego powodu został uznany za pomnik przyrody.

Czy badania wyjaśnią tajemnicę?

To niezwykłe miejsce wymaga prowadzenia badań, dzięki którym, mamy nadzieję, ostatecznie będziemy mogli powiedzieć kiedy powstało i jaka była jego pierwotna funkcja. Wykorzystujemy w tym celu nowoczesną technikę scanowania w 3D. Interdyscyplinarność dalszych badań może przyczynić się do wyjaśnienia jednej z największych tajemnic Wilanowskiego Parku Kulturowego.

Podczas nagrywania materiału ekipa zmagała się z ciemnością i wysokim poziomem wody. Widz pozbawionych tych utrudnień będzie mógł skupić się na samym wnętrzu i jego unikatowym charakterze.

Mogliśmy poznać ciekawą historię Gucin Gaju, części Wilanowskiego Parku Kulturowego. Sięga ona czasów króla Jana III Sobieskiego i kolejnego właściciela dóbr wilanowskich Stanisława Kostki Potockiego.Skupili się w pierwszym rzędzie na dokumentach i przekazach historycznych. Nie dostarczyły one jednak wielu wiadomości.

Zdecydowaliśmy się więc przeprowadzić badania w korytarzu z użyciem nowoczesnej technologii. Dzięki niej specjaliści dokonali dokładnych pomiarów i sporządzili inwentaryzację zabytku w 2D i 3D.Opowiadają o swej pracy w podziemnym tunelu.

WARSZAWA TURNIEJ TAŃCA SPORTOWEGO-WSTĘP DO MISTRZOSTW ŚWIATA .

W dniu 13 Listopada w Szkole Podstawowej nr 85 im.Benito Juareza na Warszawskim Mokotowie , odbył się Turniej Tańca Sportowego . Udział wzięło 55 zespołów z 27 miast , w sumie startowało około 800 tancerzy i tancerek którzy rywalizowali w kilku grupach wiekowych i stylach tańca sportowego.

EXIF_HDL_ID_1
Wywiad z Prezesem Polskiej Federacji Tańca Piotrem Patłaszyńskim i Burmistrzem Mokotowa Panem Rafałem Miastowskim

Jacek Sen­ne­wald Założyciel i Instruktor Szkoły Tańca ,,Hand to Hand” współorganizatora turnieju tańca sportowego.


„Hen hen” czyli gdzieś daleko, daleko, na skraju osiedla Służew Nad Dolinką w 1988 roku zaczę­li­śmy prowadzić zajęcia taneczne dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Był to Klub Osiedlowy „DOLINKA” przy ul. Puławskiej 257. Nazwa wzięła się ze sko­ja­rze­nia powiedzenia „hen hen” z figurą tańca towarzyskiego głównie wykonywaną w tańcu Rumba i Cha Cha Cha . Jak zakładałem ten klub nie miałem wtedy pojęcia że rozwinie się to w tak duży projekt i będzie trwał tyle lat , miałem wtedy 18 lat i zrobiłem to bardziej z pasji do tańca niż z założenia czysto biznesowego . A teraz jesteśmy jedną z większych szkół tańca w Polsce. Kiedyś jak prowadziłem zajęcia w Zalesiu Dolnym koło Warszawy , zauważyłem że tamte dzieci jakoś szybciej się uczą i zrozumiałem dlaczego , bo same docierały do szkoły [ na piechotę czy w inny sposób bardziej aktywny ] natomiast dzieci w Warszawie są wszędzie dowożone przez rodziców samochodami.

Atmosfera na turnieju była bardzo rodzinna i było można zauważyć wśród uczestników i ich opiekunów że nie liczy się tylko rywalizacja o najlepsze wyniki ale liczy się to co kochają czyli taniec i muzyka.

TURNIEJ TUŻ PRZED MISTRZOSTWAMI ŚWIATA W TAŃCU SPORTOWYM W WARSZAWIE

W grudniu gościmy dwie duże imprezy: Mistrzostwa Świata w tańcu jazzowym IDO, Mistrzostwa świata baletu/pointe oraz Mistrzostwa Świata IDO w stylu modern/contemporary , a dokładnie w dniach 10-12 GRUDNIA 2021 MISTRZOSTWA ŚWIATA IDO TANIEC JAZZOWY, BALET/POINT , oraz 13-15 GRUDNIA 2021 MISTRZOSTWA ŚWIATA IDO NOWOCZESNE I WSPÓŁCZESNE .

Warszawa stanie się światową stolicą Tańca , a to za sprawą zespołów które już potwierdziły udział w tym wydarzeniu . Jak mów nam Prezes Federacji Tańca , Pan Piotr Patłaszyński , zapowiada się wielka feta tańca oraz rywalizacji sportowej . Należy dodać że już wiemy że Polskę będą reprezentowały dwie grupy z Warszawy z szkoły tańca Hand to Hand Pana Jacka Sen­ne­walda .

Posłuchajmy co ma do powiedzenia jedna z uczestniczek LENA lat 14 .

MIŁOŚNICY TATUAŻU NA STADIONIE LEGI.

W DNIACH 23- 24 Pażdziernika na stadionie legi, odbył się WARSAW TATTO CONVENTION , był to 8 Międzynarodowy konwent miłośników TATUAŻU,

Frenkwencja była dość spora, udział wzięło ponad 67 wystawców z całego kraju , oraz gościnnie z Niemiec , Francji oraz z Indii. Sami wystawcy byli zadowoleni z pomysłu i miejsca zorganizowania konwentu.

Wywiad z jednym z wystawców. Studio tatuażu Modliszka z Warszawy.

PRZERWANO PROJEKCJĘ FILMU AGNIESZKI HOLLAND.

W dniu 14 października br. w trakcie organizowanego przez Instytut Polski w Moskwie wraz z moskiewskim Stowarzyszeniem „Memoriał” w siedzibie tej organizacji, pokazu nagrodzonego Złotymi Lwami na FPFF w Gdyni w roku 2019 filmu Agnieszki Holland pt.: „Obywatel Jones” (opowiadającego o sowieckim ludobójstwie na Ukrainie), na salę projekcyjną wdarła się z okrzykami niezidentyfikowana grupa osób.

Zwiastun filmu Obywatel Jones

Po około 10-15 minutach obecności na sali agresorzy gwałtownie, w pośpiechu ją opuścili. Po dalszych 5-10 minutach na miejsce przybyła policja. Projekcja filmu została dokończona mimo utrudnień. Proces kontroli osób przebywających na sali potrwał kilka godzin.

Podczas zdarzenia nie ucierpiał fizycznie żaden obywatel RP.

Centrala MSZ i Ambasada RP w Moskwie pozostawała i pozostaje w kontakcie z organizatorami.

Film Agnieszki Holland „Obywatel Jones” opowiada o brytyjskim reporterze, który w 1933 roku opisał Wielki Głód na Ukrainie.

Około 15 minut po rozpoczęciu projekcji przez wejście służbowe wdarło się około 30 ludzi w maskach zakrywających twarz 

Stowarzyszenie Memoriał ma własne archiwum i bibliotekę, gromadzące dane i literaturę na tematy związane w represjami w czasach ZSRR. Organizuje wystawy i konferencje im poświęcone, wydaje także publikacje książkowe i nieregularne czasopisma.Drugim kierunkiem prac Memoriału jest monitoring praw człowieka w krajach byłego ZSRR. W praktyce zajmuje się głównie prawami człowieka w Rosji.

OLSZYNKA GROCHOWSKA – TEATR AKT . PRZEDSTAWIENIE [ JA GORE ]

W ostatnią niedzielę wakacji [ 29.08.2021 r ] , na Olszynce Grochowskiej ( Kozia Górka ) w siedzibie Teatru AKT odbył się spektakl pod nazwą > Ja Gore <

Żywioł ognia jest główną inspiracją widowiska Teatru Akt. Pierwotna, tajemnicza energia ognia jest kołem napędowym całego zdarzenia. Z jednej strony „rozpala” swych animatorów, z drugiej sama staje się plastyczną materią tworzącą różnorodne, przestrzenne obrazy. Ekspresyjny taniec, popisy akrobatyczne, muzyka oraz magia ognia łączą się w jedno, tworzą niezwykle plastyczny, czasem sentymentalny obraz i sprawiają, że widzowie stają się świadkami swoistego rytuału.

Spektakl powstawał przez kilka lat podczas podróży teatru na sycylijskie wyspy. Do dziś Teatr Akt w międzynarodowym gronie artystów współtworzy widowiska ogniowe w ramach festiwalu Teatro del Fuoco we Włoszech.

Reżyseria, choreografia – kreacja zespołowa , Występują: Marta Suzin, Karolina Banaszek, Agnieszka Musiałowicz, Marek Kowalski, Janusz Porębski, Krzysztof Skarżyński, Tomasz Musiałowicz, Maciej Czarski.

Czas trwania – 50 minut

Spektakl w różnych wersjach oraz jego fragmenty były prezentowane na festiwalach w: Rzymie, Tokio, Palermo, Linz, Cividale del Friuli, Stromboli, Lipari, Warszawie, Przasnyszu, Świdnicy.

1991 – Absolwenci Szkoły Pantomimy przy Teatrze Żydowskim w Warszawie zakładają Stowarzyszenie Teatralne Teatr Ruchu Akt. Pośród inicjatorów tego zdarzenia są między innymi Agnieszka Musiałowicz, Marek Kowalski i Tomasz Musiałowicz, którzy do dzisiaj tworzą zespół. Aktorzy Aktu, od pierwszych przedstawień próbują wzbogacać technikę pantomimy o doświadczenia współczesnego teatru poszukującego. Tak powstają pierwsze sceniczne spektakle.

2004 – Teatr Akt we współpracy z Miastem Warszawą organizuje pierwszą edycję Czarnej Offcy – warszawskiej ofensywy teatralnej. Przegląd ma na celu zaprezentowanie w jednym, zwartym cyklu działalności niezależnych grup teatralnych, istniejących na terenie Warszawy. Od tej chwili impreza wpisuje
się w stały kalendarz imprez kulturalnych Warszawy.

2010 – Wielomiesięczne poszukiwania nowej siedziby teatru w końcu zwieńczone zostają sukcesem. Teatr Akt po 10 latach urzędowania w Rivierze wynajmuje nowy lokal na Olszynce Grochowskiej przy ul. Łaziebnej. Praca teatru zostaje zdominowana remontami i przeprowadzką. Mimo to w repertuarze pojawiają się trzy nowe tytuły:

Tytuły Teatru AKT :

  • „Zmarli nie opowiadają bajek”
  • „Z ciemności wołałem” 
  • „Orestes” 
  •  „Gdzie jest Mała Piu„
  • „Opowieść o Wietrze”
  • „Ballada o Wielkoludzie„ 
  • „Śmietnik„ 
  • „Perperuna„ 
  • „Lewiatan„
  • „Dzielny Ołowiany Żołnierz„ 
  • „Feniks„
  • Płonące Laski 4
  • Na pełnym morzu 44 l.p.

I wiele innych ciekawych tytułów i projektów które Teatr AKT przygotował lub był inicjatorem .

Posłuchajmy co powiedział nam jeden z przedstawicieli teatru :

Marek Kowalski Teatr AKT Warszawa- Olszynka Grochowska

Fragment przedstawienia Ja Gore z dnia 29.08.2021 r – pozostały materiał Video można zobaczyć na naszym kanale YouTube {https://www.youtube.com/channel/UCOC-P_XUAP0wEmUQ-EbTnLw }

przed przejściem dla pieszych kierowca musi mieć „oczy dookoła głowy”- nowe prawo dla kierujących pojazdami.

Nowy Kodeks Drogowy , Od 01.06.2021 r zacznie obowiązywać nowy kodeks drogowy który daje więcej uprawnień pieszemu , ale też obowiązków.

Nowelizacja prawa o ruchu drogowym. Co powinni wiedzieć kierowcy i piesi? –  Polskie Radio Lublin
Materiał Poglądowy z Internetu.

Od 1 czerwca kierowca zbliżający się do przejścia dla pieszych musi zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na przejściu lub na nie wchodzącego. Jest też zobowiązany do ustąpienia pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na to przejście, w tym zatrzymania pojazdu

Zmiany te są wynikiem nowelizacji Prawa o ruchu drogowym, która ma poprawić bezpieczeństwo pieszych. Kierujący pojazdem będzie miał obowiązek umożliwić bezpieczne przejście przez jezdnię, nie tylko osobom znajdujących się na przejściu, ale również tym, którzy wchodzą na nie, a także oczekują na możliwość wejścia.

Rząd uzasadnia, że podobne regulacje zostały wprowadzone w ubiegłym roku na Litwie. I się sprawdziły, bo liczba potrąceń pieszych zmniejszyła się.

Autorzy nowelizacji podkreślają jednocześnie, że nałożenie na kierowców nowych obowiązków nie zwalnia pieszych wchodzących na „zebrę” od obowiązku zachowania szczególnej ostrożności i reagowania na warunki i sytuację na drodze.

Jak nowe regulacje oceniają eksperci? Jerzy Cygoń, biegły sądowy z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i kolizji, którego cytuje Prawo.pl, obawia się, że „niektórzy uwierzą, że są na tyle uprzywilejowani, że na przejście dla pieszych będą wchodzić niczym czołg”. „Tu nie potrzeba zmieniać przepisów, ale przede wszystkim edukować” – przekonuje ekspert.

Także prof. Artur Mezglewski, prezes Stowarzyszenia Prawo na Drodze ma wątpliwości, czy nowe przepisy poprawą bezpieczeństwo pieszych. „Przecież dziś każdy dojeżdżający do przejścia ma obowiązek zachować szczególną ostrożność i patrzeć, czy nikt się nie zbliża do przejścia. Może dotychczasowe przepisy nie są najlepsze, ale nie są też złe, były też obudowane prawidłowym orzecznictwem” – dodaje ekspert cytowany przez portal.

Z kolei Mariusz Sztal były kierownik szkoleń w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie, a obecnie właściciel ośrodka szkolenia kierowców uważa, że dla odpowiedzialnych i rozważnych kierowców nowe przepisy nie będą problemem. Będą dla piratów drogowych.

Jak podaje Prawo.pl, z europejskich danych wynika, że Polska jest jednym z najbardziej niebezpiecznych unijnych krajów dla pieszych. W przeliczeniu na milion mieszkańców w ciągu roku śmierć w wypadkach ponoszą u nas 22 piesze osoby. Tymczasem europejska średnia to 10.

2021 rokiem zmian w ruchu drogowym. O nowych przepisach powinien wiedzieć  każdy kierowca | Biznes na Next.Gazeta.pl

Telefony przeszkadzają
W trakcie wchodzenia lub przechodzenia przez jezdnię albo torowisko, także w obrębie usytuowanych tam przejść pieszych obowiązywał będzie zakaz korzystania z telefonów komórkowych oraz innych urządzeń elektronicznych, takich jak tablet – w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, torowisku lub przejściu.

– Kiedy pieszy nie jest skupiony na tym, żeby sprawdzić, czy wchodzi na puste przejście czy też pod nadjeżdżający pojazd, to może doprowadzić do tragedii i powinniśmy zrobić wszystko, by tego unikać – wyjaśniał poseł Stefan Krajewski z Koalicji Polskiej. – Na pewno przepis nie zwalnia kogokolwiek z myślenia, nie zwalnia ze zdrowego rozsądku, ponieważ mamy do czynienia z maszynami, które wjeżdżają na to przejście, i kierowca nie zawsze jest w stanie odpowiednio zareagować, bo musi w kilku kierunkach spoglądać, nie tylko na pieszych, ale też często na innych uczestników ruchu – dodaje.

Zdaniem dr. Jacka Karcza eksperta transportu i logistyki, wykładowcy Wyższej Szkoły Bankowej w Warszawie, kierujący będą musieli zwracać uwagę, czy osoba zbliżająca się do pasów będzie miała zamiar przejść. Wtedy kierowca musi się zatrzymać. Na kierujących spada dużo większa odpowiedzialność. Zmiana, która dotyczy zakazu używania telefonu obejmie całe społeczeństwo, ale w tym wypadku przydałaby się kampania edukacyjna, np. w postaci naklejek przy przejściach typu „Schowaj telefon. Włącz myślenie !”. Bo posypią się mandaty za chodzenie przy krawężniku z telefonem komórkowym – ostrzega.

W praktyce może okazać się, że ta zmiana nie wpłynie na statystyki, jeśli chodzi o wypadki śmiertelne z udziałem pieszych. Nadal pieszy wchodząc na pasy będzie miał poczucie, że ma pierwszeństwo. Nie do końca zmieniamy przepis na lepszy. Kierowcy będą karani za to, że nie przewidzieli, iż pieszy może wykonać manewr skrętu na przejście – podkreśla dr Karcz.

%d blogerów lubi to: