W niedzielę 13 grudnia 2020 r o godzinie 12:00 , w Warszawie na rondzie Dmowskiego, rozpoczął się wiec osób które są zdenerwowane formą prowadzenia polityki przez zjednoczoną prawicę ( PiS ,Solidarna Polska, Polska Razem ).

13 Grudnia 1981 r Niedziela -Trochę Historii.

12 grudnia ok. północy w Belwederze odbyło się posiedzenie Rady Państwa, na którym podjęto uchwałę o wprowadzeniu stanu wojennego na terenie całego kraju.
13 grudnia (noc z soboty na niedzielę) o godzinie 0:00 oddziały ZOMO rozpoczęły ogólnokrajową akcję aresztowań działaczy opozycyjnych. W dniu wprowadzenia stanu wojennego w działaniach na terytorium kraju wzięło udział ok. 70 tys. żołnierzy Wojska Polskiego, 30 tys. funkcjonariuszy MSW oraz bezpośrednio na ulicach miast 1750 czołgów i 1400 pojazdów opancerzonych, 500 wozów bojowych piechoty, 9000 samochodów oraz kilka eskadr helikopterów i samoloty transportowe. 25% wszystkich sił skoncentrowano w Warszawie i okolicach.
10 tysięcy funkcjonariuszy wzięło udział w Akcji „Jodła”, której celem było zatrzymanie i umieszczenie w uprzednio przygotowanych aresztach i więzieniach wytypowanych osób, uznanych za groźne dla bezpieczeństwa państwa.

Kilkadziesiąt minut przed północą (ok. 22:30) rozpoczęła się Akcja „Azalia”, mająca na celu opanowanie i wyłączenie obiektów teletransmisyjnych i central telefonicznych. Do 451 obiektów w całym kraju wkroczyły uzbrojone oddziały, sformowane z 700 funkcjonariuszy SB i MO, 3000 żołnierzy Wojsk Ochrony Pogranicza oraz innych jednostek wojskowych MSW, a także 1200 żołnierzy oddelegowanych przez wojsko. Zaraz po północy zamilkły cywilne telefony, w tym także w ambasadach i konsulatach. W tym samym czasie 350 funkcjonariuszy milicji i SB, 550 żołnierzy MSW oraz około 3000 żołnierzy obsadziło wszystkie obiekty radia i telewizji. Już 14 grudnia rezerwiści powołani do jednostek milicji otrzymali broń, z zastrzeżeniem, że wydawanie amunicji należeć będzie do decyzji komendantów wojewódzkich MO. Broń wydawano zmobilizowanym członkom ORMO, a także emerytom oraz rencistom SB i MO, zorganizowanym w grupach samoobrony.
13 Grudnia 2020 r Niedziela , Warszawa godzina 12:00
Na rondzie zebrało się około 20.000 ludzi ,pod wspólnym Hasłem : Idziemy po wolność. Idziemy po wszystko! Jego organizatorzy przywieźli ze sobą prezenty dla prezydenta i premiera. – To są prezenty – niespodzianki. Myślę, że spodobają się i Państwu, i mieszkańcom Polski, i tym obdarowanym. One będą na nasze możliwości i myślę, że pokażą jaki jest nasz stosunek do tego, co dzisiaj dzieje się w naszym kraju – mówi Zygarski.

Grupa ruszyła w kierunku ul.Mickiewicza na Żoliborzu , trasa była trochę prowadzona dość nietypowo ze względu na próby blokowania przez policję trasy przemarszu.
Policja zaczęła reagować, początkowo dość tradycyjne, ale potem rozpoczęła wobec osób które się zebrały stosować już znane z innych wydarzeń swoje metody zastraszenia, dzisiaj znów były osoby związane z Policyjną grupą BOA.